Gdy ponad dwa lata temu budowałam swoją platformę z kursami pamiętam, że w kwestii streamingu wideo nie było zbyt wielu opcji. Vimeo wydawało się wtedy oczywistym wyborem. Na szczęście dzisiaj mamy już więcej opcji. Pewnie obiła Ci się o uszy na przykład Wistia. Są też tańsze alternatywy – Ci którzy śledzą AppSumo pewnie kojarzą chociażby Vadootv. Dzisiaj pokażę Ci jednak rozwiązanie, które mnie zaciekawiło ostatnio najbardziej, a jest nim Cloudflare Stream.
Dlaczego nie wgrywamy filmów bezpośrednio na WordPressa
Dlatego, że zwykły hosting się do tego po prostu nie nadaje i nie ma takiej przepustowości. Filmy będą się odtwarzały kiepsko, a jeżeli odpowiednia ilość osób w tym samym czasie postanowi obejrzeć jakiś film, zwyczajnie położy Ci to stronę. W najgorszym wypadku (pewnie po ostrzeżeniach, ale nigdy tego nie sprawdzałam) Twój hostingodawca może Ci nawet wypowiedzieć umowę ze względu na używanie hostingu w innym celu niż jego przeznaczenie.
Jest powód, dla którego najprostszy hosting dla swojej strony ogarniesz nawet za mniej niż 50 złotych rocznie (np. w LH.pl, z kodem LH-20-125474 masz jeszcze 20% zniżki). Natomiast ceny hostingów wideo są zdecydowanie wyższe.
Cloudflare Stream: alternatywa dla Vimeo
Sama używam Vimeo w najprostszy możliwy sposób: po prostu hostuję tam filmy dla moich kursów online. Oznacza to, że w ogóle nie korzystam z funkcji społecznościowych, analityki i innych bajerów. Z punktu widzenia twórcy kursu jest dla mnie ważne, by te filmy wyświetlały się z jakimiś podstawowymi zabezpieczeniami, np. żeby nikt nie mógł zobaczyć tego filmu pod publicznie dostępnym filmem. Taką opcję oferują płatne plany Vimeo: możemy ograniczyć widoczność naszego filmu tylko do naszej domeny. W ten sposób nie można sobie obejrzeć naszego filmu pod publicznie dostępnym linkiem.
Takie coś możemy też zrobić w Cloudflare Stream. Jeżeli więc nie korzystasz z dodatkowych funkcjonalności Vimeo, Cloudflare Stream spokojnie Ci wystarczy do hostingu wideo i osadzania swoich filmów na własnej stronie. A jeżeli lubisz minimalizm, to spodoba Ci się też interfejs.
Cloudflare Stream: nie tylko dla developerów
Cloudflare Stream jest pozycjonowany raczej jako platforma dla deweloperów, ale moim zdaniem spokojnie mogą z niej korzystać również „nie-deweloperzy”. Podstawowe zadania można zrealizować poprzez interfejs, możemy więc wgrywać nasze filmy na platformę, a nawet ograniczać ich widoczność filmu tylko do wybranych domen. Po wgraniu filmu dostajemy też gotowy kod do wklejenia na stronę i… to tyle.
Jeżeli jednak umiesz trochę więcej możesz naprawdę poszaleć. Korzystając z API playera możesz dostosować jego zachowanie do własnych potrzeb. Możesz też użyć własnego playera. Ponadto, możesz dodatkowo zabezpieczyć swoje filmy korzystając z „signed url” albo dodać reguły dotyczące wyświetlania filmu (np. na podstawie IP).
Cloudflare Stream: jak osadzać filmy na Twojej stronie na WordPressie
Najprostszy sposób jest super prosty. Wystarczy skopiować wygenerowany kawałek HTMLa i wkleić go do swojego posta jako blok „własny HTML”.

Cloudflare Stream: cennik
To, co od razu przykuło moją uwagę, to odmienne na od Vimeo, podejście do opłat. W Vimeo nie płacimy wprost za realne użycie. Jest kilka płatnych opcji subskrypcji, a ich cena zmienia się wraz z dodatkowymi funkcjonalnościami, a nie tym ile minut w sumie nasze filmy były oglądane.
W tym miejscu wtrącenie. Nawet teraz przy zakupie wybranego planu z Vimeo zobaczysz informację, że 1% klientów, którzy w ujęciu miesięcznym będą generować najwięcej ruchu (czyli będą mieli relatywnie dużo wyświetleń filmów) mogą zostać obciążeni dodatkową opłatą. Jeżeli masz wątpliwości czy rzeczywiście takie rzeczy się zdarzają, to zobacz przykład Maćka Aniserowicza.
W Cloudflare Stream Twoja finalna opłata będzie złożona z dwóch części. Pierwsza z nich jest uzależniona od tego, ile minut filmów przechowujesz na koncie. Czyli jest to po prostu opłata za to, że hostujesz tam filmy niezależnie od tego czy ktoś je ogląda czy nie. Ta opłata jest uiszczana z góry za cały miesiąc i wynosi 5$ dolarów za każde 1000 minut filmów. Druga część opłaty jest uiszczana z dołu, czyli na koniec miesiąca rozliczeniowego i jest zależna od faktycznych wyświetleń Twojego filmu. Cena za 1000 minut wyświetleń to 1$.

Co się bardziej opłaca? Cloudflare Stream wydaje się wypadać korzystniej tylko przy bardzo małym użyciu. Nawet zakładając, że potrzebujemy przechowywać tylko 1000 minut filmów i nie będziemy mieć więcej wyświetleń niż 1000 minut, zapłacimy w sumie 6$. Vimeo w najniższym pakiecie, który umożliwia ograniczenie widoczności filmów do konkretnych domen, kosztuje 6€ miesięcznie (ale przy płatności za rok z góry, przy płatności miesięcznej będzie to 10€). Czyli mamy około 22 zł za Cloudflare Stream vs 27 zł miesięcznie (przy płatności za rok) za Vimeo. Im więcej będziesz mieć filmów i obejrzanych minut, tym ta różnica będzie mniejsza aż w końcu będziesz więcej płacić za Cloudflare Stream.
No to Cloudflare Stream czy Vimeo?
To zależy.
Tym, którzy potrafią programować i chcieliby mieć większą kontrolę np. nad wyświetlaniem filmów zdecydowanie polecam Cloudflare Stream. Mają fajną dokumentację z przykładami więc nawet tacy raczkujący deweloperzy jak ja sobie poradzą.
Natomiast jeżeli byśmy się opierali jedynie na aspekcie finansowym to wygrywa Vimeo. Osobom nietechnicznym też bym raczej poleciła Vimeo, bo więcej tam dadzą radę zrobić samodzielnie (jeżeli będzie taka potrzeba). Ale Vimeo ma jeden mankament, który mnie trochę męczy, a mianowicie podejście do klienta.
Wspomniana już sytuacja z 1% kont generujących największy ruch jest jeszcze zrozumiała. Ale do pewnego czasu używanie na Vimeo konta Plus w celach komercyjnych było wbrew regulaminowi. Próżno było tej informacji szukać w momencie wyboru pakietu, co już samo w sobie było nie fair. W pewnym momencie postanowili ścigać te osoby, które używały konta w celach komercyjnych i byli oni „proszeni” o przejście na wyższy plan w ciągu dwóch tygodni albo ich konto zostanie usunięte. Później zmienili zapisy regulaminu i nie można w nim już znaleźć informacji o takich ograniczeniach konta Plus. Więc pewnie część z tych osób co przeszła na przykład na Pro, mogłaby spokojnie przejść z powrotem na Plus. Mogłaby, ale musiałaby wiedzieć, a Vimeo nie informuje na przykład o zmianach regulaminu. Mam więc po prostu lekki niepokój, że zmienią coś w regulaminie na moją niekorzyść, a ja się o tym dowiem dopiero jak mi napiszą maila, że cos muszę zrobić. Albo coś się zmieni na moją korzyść ale nie będę o tym wiedziała.
Poza tym funkcjonalnie niczego się nie czepiam. Hostuję u nich moje filmy już dwa lata i rzadko coś nie działa, a z tym się trzeba liczyć prawdopodobnie niezależnie od platformy.